Aktywność na zewnątrz – co wykorzystać w przestrzeni publicznej, aby zadbać o swoją formę

Obostrzenia w Polsce uległy poluzowaniu, dzięki czemu aktywnie korzystać można z siłowni, basenów i niektórych obiektów sportowych. Wznowienie funkcjonowania wskazanych punktów może skutkować ich masowym obłożeniem przez najbliższe miesiące. Jak sobie z tym poradzić? Odczekać swoje w kolejkach, czy znaleźć alternatywę? Proponujemy działania ponadczasowe – czyli możliwość skorzystania z innych rozwiązań niż tradycyjne oraz objaśniamy punkt po punkcie jak najlepiej je wykorzystać!

Siłownie zewnętrzne – czyli najlepiej pod chmurką

Coraz częściej w parkach, przy placach zabaw lub orlikach znaleźć można profesjonalne strefy aktywności przeznaczone do ćwiczeń na świeżym powietrzu. Wśród dostępnych urządzeń znajdują się najczęściej: twister (niepozorny i nieduży przyrząd treningowy, którego zasadniczą część stanowi obrotowy talerz), wioślarz (inaczej ergometr wioślarski, który angażuje do pracy aż 95% mięśni), orbitrek (do ćwiczeń aerobowych, odwzorowujących ruchy wykonywane podczas marszu rekreacyjnego z kijkami, który angażuje aż 90% mięśni), narciarz (urządzenie to gwarantuje pracę w odciążeniu dla stawów biodrowych z jednoczesną stabilizacją obręczy kończyny górnej i tułowia). Kompleksy złożone z takich obiektów w najlepszy sposób staną się zamiennikiem tradycyjnych siłowni. Na świeżym powietrzu łatwo także o zachowanie dystansu wymaganego przez nowe wymogi sanitarne.

Parki i skwery – są dla Ciebie, są dla nas!

Miejsca kojarzące nam się raczej z rekreacją, ze względu na umieszczone tam nasadzenia oraz obiekty małej architektury, stanowią nieodłączną część każdego miasta. Nie trudno o znalezienie obszaru zieleni w naszym najbliższym otoczeniu. Oprócz podstawowych zajęć sportowych, które można tam realizować takich jak: bieganie, czy jazda na rowerze, warto skusić się na wypróbowanie ćwiczeń “pod chmurką” z użyciem ławek i innych obiektów małej architektury miejskiej, które na pewno tam znajdziemy. Najwygodniej oprócz ćwiczeń cardio, spróbować tradycyjnego rozciągania opierając nogę o ławkę. Ławka to także świetny sposób na pracę nad mięśniami brzucha. To jednak nie wszystko. W tego typu otwartej przestrzeni warto wykorzystać i drzewa, które pomagają w zachowaniu zdrowego kręgosłupa.

Po wypróbowaniu powyższych warto także skorzystać z innych opcji, takich jak na przykład gry zespołowe. Choć obecnie mogą w wielu przypadkach być zbyt kontaktowe i niewskazane w czasie stanu epidemicznego. Zorganizowane w odpowiedni sposób będą jednak także świetnym sposobem na wprawienie ciała w ruch – co po tygodniach izolacji przyda się każdemu z nas. Najwyższy czas by skończyć z wymówkami i wziąć się do działania.