Segregacja śmieci – kilka produktów, które sprawiają problemy.

Proekologiczne działania są coraz częściej egzekwowane prawem. Wciąż jednak pojawiają się produkty, których opakowania sprawiają trudność przy segregacji śmieci. Dziś postaramy się rozwiać wątpliwości.

Pierwszym opakowaniem, które przychodzi na myśl, są kartony po mleku, sokach czy przecierach pomidorowych. Absolutnie nigdy nie powinniśmy ich wyrzucać do kosza na odpady papierowe! Takie kartony powinny trafić do pojemnika na metal i plastik (tworzywa sztuczne).

Tak samo jest w przypadku wszelkich puszek. Zarówno tych po napojach jak i konserwach, a także po karmie dla zwierząt. Zawsze powinny trafiać one do pojemnika na metal i tworzywa sztuczne. Nie trzeba ich myć, jednak warto pamiętać, że nie powinny zawierać resztek jedzenia.

Podobnie jest w przypadku paragonów, chociaż dla nich koszem docelowym, będzie ten na odpady zmieszane. Powodem takiego stanu rzeczy jest sposób produkcji paragonów. Podczas tego procesu używane są silne chemikalia, które uniemożliwiają wykorzystanie papieru w recyklingu.

Warto zanotować, że do odpadów bio nie należy wyrzucać resztek jedzenia pochodzenia zwierzęcego! Ości, kości, a także pozostałości mięsnych potraw powinniśmy wyrzucić razem z odpadami zmieszanymi, ponieważ nie nadają się do kompostowania.

Polskie biogazownie nie mogą gospodarować bioodpadami z zawartością resztek odzwierzęcych, ponieważ krajowe przepisy sanitarne nie dopuszczają w produkcie recyklingu bioodpadów takich resztek. Do odpadów bio nie wolno wyrzucać całych jaj, mogą tam trafić tylko i wyłącznie skorupki.

Dużą trudność sprawiają także flakony po perfumach oraz kosmetykach. Jeśli są szklane, to wyrzucamy je do pojemnika na szkło, chyba, że są stłuczone.

Na dziś to już wszystko, ale nie martwcie się! Niedługo rozwiniemy temat odpadów, które sprawiają trudność w segregacji do odpowiednich pojemników na śmieci.